PILNE

Tereny zielone, czy zabudowa jednorodzinna? Radni zgodzili się na nowe studium

25 stycznia 2018 Miasto
Autor:  Magdalena Strzebońska-Jasińska

 Kraków będzie miał nowe studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania. Radni jednomyślnie podjęli uchwałę w tej sprawie. Nie obyło się jednak bez pytań,  jak pogodzić wnioski mieszkańców o przekwalifikowane działek na budowlane z tych części Krakowa,  których zieleń w przyszłości ma być chroniona.

Obowiązujące obecnie w Krakowie studium zostało uchwalone w połowie 2014 roku. W tym czasie pojawiły się jednak nowe okoliczności, które zdaniem Elżbiety Koterby, zastępcy prezydenta do spraw rozwoju Krakowa uzasadniają pracę nad nowym dokumentem.

Po pierwsze Kraków powiększył się o przyłączony cztery lata temu 4,6-hektarowy fragment wsi Zastów (gm. Kocmyrzów-Luborzyca), który nie jest objęty ustaleniami studium. Jest też inny powód. W ostatnich dwóch latach do magistratu wpłynęło ponad 1200 wniosków do planów miejscowych. Dotyczą one umożliwienia zabudowy jednorodzinnej na obszarze Toń, Olszanicy, Kostrza, Kantorowic, Łutni oraz Przylasku Wyciąskiego i Wolicy. Większość wniosków magistrat odrzuca, bo nie są zgodne ze studium. Zdaniem władz miasta, trzeba jednak przeanalizować, czy taka zabudowa w niektórych miejscach byłaby możliwa.

Jednocześnie w nowym studium ma być też położony duży nacisk na powstawanie terenów zielonych. W tej chwili na jednego mieszkańca przypada 8,3 metra kwadratowego zieleni, tymczasem gmina chce zwiększyć ten wskaźnik do 10 metrów kwadratowych. Studium ma pokazać, czy będzie to możliwe.

Radny Wojciech Krzysztonek (PO) zauważył jednak, że 80 proc. wniosków o zmianę przeznaczenia terenu na budowlany pochodzi z tej części miasta, którego zieleń ma być w przyszłości chroniona. Chodzi o dzielnice: 7, 13,17 18.

Chciałbym wiedzieć, w którą stronę idziemy? Choć uważam, że powinniśmy obrać kierunek na zieleń, to z drugiej strony przyczyną powstania nowego studium są wnioski inwestycyjne właścicieli działek prywatnych. Zgodzę się, że chodzi zabudowę jednorodzinną, ale na tych terenach też jest zieleń. Jak to pogodzić - pytał  Wojciech Krzysztonek.

Prezydent Elżbieta Koterba, podkreśla, że ma zaufanie do mieszkańców i jest przekonana, że zrozumieją fakt, że nie wszystkie działki zostaną przekwalifikowane. - Niektóre działki zostały uzbrojone, powstały przy nich drogi i być może należałoby je włączyć do terenów inwestycyjnych oczywiście bez szkody dla zieleni i przewietrzania miasta.  To, co ostatecznie będzie terenem budowlanym pokażą wykonane przez nas analizy.

Nowe studium ma też w szerszym zakresie odnosić się do krakowskiego obszaru metropolitalnego. Władze miasta chciałyby wiedzieć, w jaki sposób kierunki rozwoju Krakowa współgrają z wytycznymi zawartymi w dokumentach planistycznych sąsiednich gmin. Równocześnie w nowym studium powinny zostać uwzględnienie nowe opracowania dotyczące korytarzy przewietrzania miasta, konieczne jest też przeanalizowanie systemu komunikacji w Krakowie, która obsługuje nie tylko mieszkańców , ale też jego użytkowników. Trzeba więc doprowadzić, do takiego stanu by planowana Szybka Kolej Miejska, metro i obecna komunikacja ze sobą współgrały.

Ostatecznie radni jednomyślnie zdecydowali, że Urząd Miasta zajmie się opracowywaniem nowego studium. 

Zamknij

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych.
Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia.
Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.