Turysta z Konga dał nauczkę mężczyznom, którzy chcieli "drobne"

W niedzielę przedpołudniem w okolicy dworca PKP w Krakowie obywatel Konga został zaczepiony przez dwóch nietrzeźwych mężczyzn, którzy w sposób nachalny domagali się od niego „drobnych”. Kiedy zdecydowanie odmówił, usłyszał pod swoim adresem stek obelg o charakterze rasistowskim. Ponadto młodszy z agresorów zaatakował obcokrajowca, uderzając go ręką.

Poszkodowany zadzwonił na policję. Na miejsce zostali skierowani funkcjonariusze z II Komisariatu Policji, którzy błyskawicznie zatrzymali pijanych sprawców: 19-latka i jego 42-letniego kompana.  Następnego dnia, gdy obaj wytrzeźwieli, usłyszeli zarzuty znieważenia oraz naruszenia nietykalności cielesnej pokrzywdzonego. Grozi ima kara do 3 lat więzienia.

- W Krakowie, który od wieków chlubi się mianem miasta przyjaznego turystom i otwartego na inne kultury  nie ma miejsca na tego typu incydenty. Policjanci zawsze zdecydowanie reagują na wszelkie objawy zachowań ksenofobicznych mających znamiona przestępstwa czy wykroczenia - mówi Sebastian Gleń, rzecznik małopolskiej policji.