Tylko jedna osoba ma szansę w starciu z Majchrowskim
W drugiej turze wyborów Jacek Majchrowski może przegrać jedynie z Łukaszem Gibałą. Tak wynika z sondażu przeprowadzonego przez pracownię Kantar Millward Brown, do którego dotarł portal 300polityka.pl.
Jak informują dziennikarze portalu, jest to wewnętrzny sondaż jednego z ugrupowań badających sytuację przedwyborczą w Krakowie. Badanie przeprowadzono w dniach 16-19 sierpnia.
Sondaż pokazuje dość mocną pozycję urzędującego prezydenta Jacka Majchrowskiego, któremu po piętach depcze ewentualna kandydatka PiS Małgorzata Wassermann. Jednak wyłącznie w pierwszej turze, w której Majchrowski jest zaledwie dwa punkty procentowe przed Wasserman (27 do 25 proc.). Gdyby ta dwójka zmierzyła się w drugiej turze, na Majchrowskiego swój głos oddałoby aż 56 proc. wyborców, a kandydatkę PiS poparłoby 40 proc.
Tuż za Majchrowskim i Wasserman uplasował się kandydat niezależny – Łukasz Gibała, były poseł PO, a potem Twojego Ruchu.
W pierwszej turze sondaż daje mu 15-procentowe poparcie, ale, gdyby szef “Logicznej Alternatywy” przeszedł do drugiej tury, to jako jedyny z wymienionych w sondażu polityków miałby szansę na pokonanie obecnego prezydenta.
Na Gibałę głosowałoby 48 proc. wyborców, a na Majchrowskiego 45 proc.
W sondażu bardzo słabo wypadł ewentualny kandydat PO Bogusław Sonik. W pierwszej turze otrzymuje jedynie 7 proc. głosów. W drugiej, w starciu z Majchrowskim przegrywa 39 do 52 proc.
Pozostali kandydaci raczej nie będą się liczyć w wyścigu o fotel prezydenta Krakowa.
Sondaż daje 6-procentowe poparcie Jerzemu Meysztowiczowi z Nowoczesnej, na tyle samo może liczyć Konrad Berkowicz jako kandydat Korwina. Tomasz Leśniak będąc kandydatem ruchów miejskich i Partii Razem otrzymałby tylko 4 proc., podobnie jak Agnieszka Ścigaj, wiceszefowa klubu Kukiz'15.
Kto wystartuje?
Na razie jedynym pewnym kandydatem do wyścigu o fotel prezydenta Krakowa jest Konrad Berkowicz, który swój start zapowiedział na początku sierpnia.
Jak zaznaczył, jego celem jest “naprawa Krakowa”, a zacząć chce od “wystrzelenia Majchrowskiego w kosmos”.
Sam prezydent Majchrowski jeszcze nie ogłosił swojej decyzji o starcie w przyszłorocznych wyborach samorządowych. Jak zapowiada zrobi to na pół roku przed terminem głosowania, czyli na wiosnę przyszłego roku.
Również Małgorzata Wassermann nie wyraziła na razie chęci udziału w wyborach w Krakowie. W partii pojawiają się głosy, że posłanka jest bardziej zainteresowana polityką ogólnokrajowa i raczej nie będzie chciała walczyć o fotel włodarza miasta.
Również Platforma Obywatelska nie zdecydowała jeszcze kto będzie reprezentował partię podczas najbliższych wyborów. Oprócz Sonika wymieniana jest również europosłanka Róża Thun i senator Bogdan Klich.
Fot. 300polityka.pl