Urzędnicy chcieli na to wydać 6 mln zł. Dzięki mieszkańcom sporo zaoszczędzili

Niemal 4 mln zł kosztowały zmiany w strefie płatnego parkowania. To o ponad 2 mln mniej niż zakładano.

Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu w połowie grudnia zakończył prace w Strefie Płatnego Parkowania. W mieście pojawiło się aż 8 tys. słupków uniemożliwiających parkowanie na chodnikach, a część miejsc postojowych została zlikwidowana.

Zmiany te były efektem zaleceń pokontrolnych wojewody małopolskiego, który wytknął miastu, że wiele miejsc parkingowych wyznaczonych w płatnej strefie jest niezgodnych z przepisami, bo pozostawia zbyt mało miejsca dla pieszych.

Prace trwały niemal trzy miesiące, a miasto było gotowe za nie zapłacić 6 mln zł. Ostatecznie, jak informuje ZIKiT, koszt zmian wyniósł 3 801 488 zł, czyli o ponad 2 mln zł mniej niż planowano.

- Cena jest niższa, ze względu na wprowadzone liczne korekty, które były wynikiem konsultacji prowadzonych z mieszkańcami - zaznaczają urzędnicy.