W Krakowie bardziej opłaca się handlować starymi książkami niż lekami?

W pomieszczeniach po zabytkowej „Aptece Pod Aniołem Stróżem” przy ul. Kościuszki 18 rozpoczął działalność antykwariat Abecadło.

W lokalu zachowały się elementy zabytkowego wystroju i wyposażenia po aptece, działającej w tym miejscu nieprzerwanie od ok. 1890 roku.

Dopiero w ubiegłym roku ostatni najemcy zrezygnowali ze sprzedaży leków i oddali lokal miastu. Zarząd Budynków Komunalnych kilka razy próbował wynająć pomieszczenia, ale bezskutecznie. Początkowo miasto stawiało bowiem warunek, że w kamienicy nadal musi działać apteka, a na to nie było chętnych.

Dopiero po czwartej nieudanej aukcji urzędnicy zmienili zdanie i dopuścili, by w lokalu mogła być prowadzona inna działalność. W minioną sobotę w byłej aptece zaczęto więc handlować książkami. Na ul. Kościuszki z ul. Pijarskiej przeniósł się antykwariat Abecadło. Jak zapewniają jego właściciele, można u nich znaleźć ponad 20 tysięcy książek, a także: stare mapy, pocztówki i dokumenty. Wszystko poukładane jest na starych aptecznych regałach, które na przełomie XIX i XX wieku zostały zaprojektowane i wykonane specjalnie na potrzeby apteki Pod Aniołem Stróżem.

Z uwagi na wartości artystyczne i historyczne, wyposażenie wnętrza zostało wpisane do rejestru zabytków ruchomych i podlega pełnej ochronie konserwatorskiej.

Fot. B. Świerzowski/krakow.pl