PILNE

W Łęgu wybuchały podpalone auta i cysterny

18 maja 2017 Kronika Kryminalna
Autor:  ANKO, m.s

Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie nocnych wybuchów na terenie byłej zajezdni autobusowej “Na Załęczu” w Łęgu, do których doszło pod koniec kwietnia.

O tej sprawie informowaliśmy na naszym portalu na początku maja.

Według relacji okolicznych mieszkańców, po raz pierwszy do głośnych wybuchów doszło w środku nocy z 23 na 24 kwietnia. Kolejne zdarzenie miało miejsce w nocy z 25 na 26 kwietnia.

- Przed pierwszą w nocy usłyszałam bardzo głośny huk, zerwałam się na równe nogi, mój syn również, wybiegłam na balkon i zobaczyłam dym oraz płomienie, na miejsce jechała już straż pożarna, policja, karetki pogotowia - opowiadała nam wówczas pani Bożena, mieszkanka ul. Sołtysowskiej.

Zdaniem mieszkańców do wybuchów doszło w okolicach nieczynnej już zajezdni Mobilis, czyli terenie znajdującym się pomiędzy ulicami Na Załęczu, Ogłęczyzna i Niepokalanej Panny Marii.

- Dla nas niepokojące jest to, że coś takiego zdarzyło się dwukrotnie w tym samym miejscu. Ludzie zastanawiają się, czy przypadkiem nie ma tam jakichś składowisk niebezpiecznych materiałów. A może to gangsterskie porachunki? Nikt nam nie chce wyjaśnić, co tak naprawdę się stało, a my obawiamy się, że to może się powtórzyć - mówiła pani Bożena.

Jak się dowiedzieliśmy, krakowska prokuratura prowadzi już śledztwo w tej sprawie. Przesłuchiwani są świadkowie oraz zabezpieczany pobliski monitoring.

- Śledztwo prowadzone jest w sprawie podpaleń samochodów, które parkują na tym terenie. Chodzi o auta osobowe oraz cysterny należące do dwóch różnych firm - poinformował nas prok. Janusz Hnatko, rzecznik prasowy krakowskiej Prokuratury Okręgowej.

Zdaniem policji, w związku z tymi zdarzeniami, nie doszło do zagrożenia życia i zdrowia osób mieszkających w sąsiedztwie.

Zamknij

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych.
Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia.
Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.