W związku z najbliższą zmianą tras linii tramwajowych, która jest zaplanowana od soboty, 29 czerwca, zmieni się także rozdział taboru tramwajowego. Zmiany najbardziej będą widoczne w weekendy - w soboty i w niedzielę nie będą w ogóle kursować wagony typu 105Na, czyli tzw. "akwaria" (ten typ tramwaju może się wtedy pojawić tylko w sytuacji awaryjnej, kiedy będzie potrzebna rezerwa).
Będzie to możliwe, bo w soboty i niedziele ponad 80 proc. tramwajów, które wyjadą na krakowskie tory będą stanowić tramwaje z niską podłogą. Co więcej do każdej pętli, przynajmniej w części kursów, będą dojeżdżać tramwaje z niską podłogą i klimatyzowane.
Zyskają na tym przede wszystkim mieszkańcy Nowej Huty, gdzie m.in. na linii nr 14 łączącej Mistrzejowice z Cichym Kącikiem będą przez cały tydzień kursować wyłącznie wagony z niską podłogą, z czego ponad połowa kursów będzie obsługiwana tramwajami z klimatyzacją. Niska podłoga pojawi się także w weekendy na linii nr 11 na każdym kursie.
Na niemal każdej linii tramwajowej przynajmniej część kursów będzie obsługiwana taborem z niską podłogą. Będzie tylko jedna linia tramwajowa, na której tabor z niską podłogą nie będzie kursował przez cały tydzień i będzie to linia nr 70.
- Nie zawsze jednak da się zastąpić tramwaje wysokopodłogowe, bo np. na linii nr 24 w dzień powszedni muszą kursować składy wagonów E1 i C3, czyli tzw. "wiedeńczyki", ze względu na swoją pojemność. Tego typu pociągów tramwajowych nie da się zastąpić wagonami o mniejszej pojemności typu NGT6 czy EU8N, bo przy obecnej, zmniejszonej częstotliwości kursowania tramwajów narażalibyśmy pasażerów na tłok - informują urzędnicy.
Warto także pamiętać, że już w przyszłym roku do Krakowa zostanie dostarczonych 50 nowych tramwajów, w tym część z nich będzie oddanych do ruchu jeszcze przed wakacjami. A to oznacza, że podczas kolejnych wakacji ten odsetek taboru niskopodłogowego i klimatyzowanego będzie jeszcze większy.
Fot. MPK
Źródło: MPK