Wesoła na wyborczym celowniku

Już niedługo Szpital Uniwersytecki przeniesie się do nowej siedziby, w związku z czym planuje sprzedaż kompleksu terenów przyszpitalnych mieszczących się w rejonie Wesołej. Plan na zagospodarowanie terenu ma już Łukasz Gibała. Co na to miasto?

Wczoraj lider stowarzyszenia Logiczna Alternatywa dla Krakowa zapowiedział, że – jeśli zostanie prezydentem Krakowa – miasto wykupi obszar należący do Uniwersytetu Jagiellońskiego i otworzy w tym miejscu gęsto zazieleniony, ogólnodostępny park dla wszystkich krakowian. Swój projekt przedstawił na specjalnie przygotowanej wizualizacji. – Wyobraźmy to sobie: 3 minuty spacerem od Rynku Głównego możemy mieć w Krakowie nowe, większe Planty – z alejkami spacerowymi, stawami, kawiarenkami... Czy to nie brzmi wspaniale? Dlatego jestem zdumiony, że władze miasta nie podjęły dotychczas żadnych starań ani nie wykazały woli walki o te tereny. Obawiam się, że pozwolą, by ten atrakcyjny grunt przeszedł na własność deweloperów. A wszyscy dobrze wiemy, czym to się skończy – dogęszczoną zabudową, hotelami, brzydkimi blokami i jeszcze większymi korkami w centrum. Nie możemy na to pozwolić! Jesteśmy to winni także przyszłym pokoleniom, bo taka okazja może się już nie powtórzyć. – alarmował Gibała. Sprawie Wesołej poświęcił także specjalne wydarzenie na portalu Facebook („Wesoła od nowa! Stwórzmy zielony salon w centrum Krakowa”) oraz wpis na stronie internetowej stowarzyszenia, na której można zobaczyć wspomnianą wizualizację.

Urząd Miasta Krakowa także zabrał głos w tej sprawie. Zaznaczył, iż Wesoła będzie objęta ochroną po przeniesieniu szpitala, a ponadto dla tej dzielnicy jest już przygotowywany plan miejscowy. Urzędnicy przypomnieli także, że taka decyzja zapadła jeszcze w grudniu zeszłego roku. Właśnie wtedy Rada Miasta Krakowa podjęła uchwałę o przystąpieniu do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla przedmiotowego obszaru i od tego momentu Biuro Planowania Przestrzennego UMK rozpoczęło pracę nad planem miejscowym. Urzędnicy wspomnieli również o dodatkowo zleconych opracowaniach naukowych, które mają pomóc we właściwym zaprojektowaniu przestrzeni; są to m.in.: wytyczne konserwatorskie oraz przestrzenne, inwentaryzacja zieleni czy wytyczne hydrogeologiczne. Projekt musi też zyskać akceptację Małopolskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Dodatkowo teren ten jest chroniony przez Studium Uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Krakowa, a wszelkie dopuszczone przedsięwzięcia mogą mieć wyłącznie charakter usługowy. Spotkania konsultacyjne zaplanowano na wrzesień; wówczas mieszkańcy będą mogli zgłosić swoje uwagi i postulaty odnoszące się do planu zaproponowanego przez miasto.

Źródło: Materiały prasowe biura prasowego Łukasza Gibały/ krakow.pl