PILNE

Wróciła Ekstraklasa. Jak poradziły sobie krakowskie kluby?

11 lutego 2020 Sport
Autor:  Małgorzata Skiba

Po zimowej przerwie wróciły rozgrywki w PKO Ekstraklasie, a z nią kolejne sportowe emocje. Kraków reprezentują na najwyższym poziomie dwie drużyny i wyniki pierwszej kolejki w rundzie wiosennej mogą cieszyć kibiców obu tych zespołów. Wisła póki co gra o utrzymanie w lidze. Cracovia zaś świetnie sobie radzi na boisku, jednak ostatnio klub ma problemy na skutek podjęcia przez Komisję Dyscypliny PZPN śledztwa dotyczącego rzekomego kupowania meczów w sezonie 2003/2004. 

Wisła Kraków - Jagiellonia Białystok 3-0 (1-0)
Turgeman 28', Wojtkowski 56', Buksa 87'.

W wyjściowym składzie Wisły pojawiły się nowe nazwiska. Jest to rezultat transferów z zimowego okienka. W pierwszej "jedenastce" znaleźli się Alon Turgeman, Hebert Silva Santos oraz Gieorgij Żukow. Alon Turgeman to 28-letni napastnik, który został wypożyczyczony do Wisły Kraków do końca sezonu z opcją wykupu i przedłużenia kontraktu o dwa lata z Austrii Wiedeń. Hebert Silva Santos, mający również 28 lat gra na pozycji obrońcy i został wypożyczony na pół roku z japońskiego JEF United Ichihara. Z kolei Gieorgij Żukow, 25-letni pomocnik, związał się z krakowskim klubem rocznym kontraktem z możliwością przedłużenia umowy.

Wisła szybko, bo już w 6. minucie stanęła przed świetną okazją. Z prawego skrzydła strzelał Jakub Błaszczykowski, jednak Turgeman nie zdołał zamknąć tej akcji. Sześć minut później podobna sytuacja mogła zaskoczyć Jagielonię, gdyż Błaszczykowski dopadł do piłki w okolicach połowy boiska, po dwóch podaniach piłka ponownie trafiła do Turgemana, który tym razem przejął futbolówkę, ale trafił prosto w ręce Ilieva. W 19. minucie spotkania z lewej strony trafić próbował Sadlok, ale piłka ponownie wylądowała w rękach golkipera gości. W 27. minucie groźną sytuację probował stworzyć Jesús Imaz, ale przeniósł piłkę ponad bramką. W odpowiedzi, świetną akcję przeprowadzili Wiślacy. Rozpoczął Savićević, który precyzyjnie podał do Burligi, ten do Turgemana, któremu udało się to, co wcześniej wymagało większego dopracowania. Po otrzymaniu podania bez trudu minął Ilieva i umieścił futbolowkę w siatce, wyprowadzając tym samym Wisłę na prowadzenie i zaliczając kapitalny debiut w nowych barwach. 

Hebert nie będzie zbyt dobrze wpspominał swojego pierwszego spotkania w barwach Wisły, gdyż w wyniku kontuzji nie wyszedł na II połowę meczu, a na boisku zastąpił go Janicki. Jak łatwo się domyślić, goście zaczęli II połowę ambitnie i już w pierwszej minucie zmienić wynik próbował Juan Cámara, ale jego strzał minął na centymetry bramkę Buchalika. W odpowiedzi strzelać próbował Burliga, ale Iliev nie dał się zaskoczyć. Co nie udało się Burlidze, udało się Wojtkowskiemu w 56. minucie kiedy to po stałym fragmencie gry, wykorzystał on nieporozumienie Ilieva z obrońcą i podwyższył prowadzenie "Białej Gwiazdy". Przysłowiową "kropkę nad i" położył Buksa, który zmienił Turgemana i pięknym strzałem ustalił wynik spotkania. Kibice, którzy rozpoczęli spotkanie od oprawy z hasłem: "My na trybunach, wy na murawie, razem wywalczymy utrzymanie" w świetnych nastrojach opuszczali stadion przy Reymonta 22.

Po zakończeniu pierwszej kolejki rundy wiosennej, krakowska Wisła zajmuje 15. miejsce w tabeli mając na koncie 20 puktów. Kolejne spotkanie rozegra na wyjeździe, z Zagłębiem Lubin w niedzielę, 16. lutego o godzinie 15:00.

Wisła: Buchalik - Burliga, Klemenz, Hebert (46' Janicki), Sadlok - Błaszczykowski, Basha, Savićević (81' Mak), Żukow, Wojtkowski - Turgeman (71' Buksa).

Jagiellonia: Iliev - Wójcicki, Szymonowicz, Arsenić, Böðvarsson - Přikryl (66' Košťál), Pospíšil, Romanczuk, Jesús Imaz, Juan Cámara (77' Stawiarz) - Bida (84' Mystkowski).

Arka Gdynia - Cracovia 0-1 (0-1)
Hanca 37'. 

Wyjściowa "jedenastka" w pierwszej kolejce rundy wiosennej niewiele różniła się od składów wyjściowych poprzedniej rundy. Nowym zawodnikiem, którego kibice mogli obejrzeć był Florian Loshaj, który związał się z Cracovią 3,5-letnim kontraktem. 23-letni pomocnik przyjechał do Krakowa z rumuńskiej Politehniki Iași. 

Cracovia rundę wiosenną rozpoczeła wyjazdowym spotkaniem z Arką Gdynia i to gospodarze pierwsi mieli szansę na objęcie prowadzenia. W 9. minucie Serrarens uderzał głową, ale trafił w poprzeczkę. Dobijać próbował Jankowski, ale na szczęście dla Cracovii, świetną obroną popisał się Dytiatjew, który wybił piłkę w ostatniej chwili z linii bramkowej. Obrona gości spokojnie przetrwała próby ataku, a reszta zespołu zaczęła działać bardziej ofensywnie. W końcówce pierwszej części spotkania, po faulu na Wdowiaku do rozegrania rzutu wolnego podszedł niezawodny Sergiu Hanca, który mocno uderzył, piłka musnęła Mihajlovicia i wpadła do bramki pozostawiając Šteinborsa bez szans. 

W drugiej połowie świetnym strzałem rozpoczął Wdowiak, ale tym razem Šteinborsowi udało sięoddalić zagrożenie. W 71. minucie na murawie pojawił się kolejny nowy zawodnik "Pasów", 23-letni pomocnik, Ivan Fiolić, który został wypożyczony z belgijskiego KRC Genk do końca sezonu z opcją wykupu. Niestety, ani jemu, ani żadnemu z pozostałych zawodników "Pasów" nie udało się zmienić wyniku. Z drugiej strony, mimo prób podopiecznych Aleksandra Rogicia, Cracovia pozostał niewzruszona i trafienie Hanci z I połowy zapewniło jej zwycięstwo.

Kolejne spotkanie Cracovia rozegra u siebie w niedzielę, 16. lutego o godzinie 17:30 z Lechem Poznań, co dla kibiców "Pasów" będzie oznaczać mecz przyjaźni. Aktualnie Cracovia zajmuje 2. miejsce w tabeli z 39. punktami na koncie i traci do lidera zaledwie 2 punkty.

Arka: Šteinbors - Marciniak, Maghoma, Marić (90' Danch), Wawszczyk - Jankowski, Nalepa (81' Vinícius), Deja, Vejinović, Mihajlović (71' Samanes) - Serrarens.

Cracovia: Peškovič - Râpă, Helik, Dytiatjew, Pestka - Wdowiak (71' Fiolić), Loshaj (62' Thiago), Gol, van Amersfoort,  Hanca (90' Vestenický) -  Rafael Lopes.

Żółte kartki: Wawszczyk, Nalepa, Vejinović, Maghoma, Marciniak, Deja - Dytiatjew, Hanca, Pestka, Thiago.

Dodatkowo, 14. lutego o godzinie 18:00 hokeiści Cracovii zmierzą się na wyjeździe z Re-Plast Unią Oświęcim, a następnie 16. lutego o godzinie 20:30 podejmą u siebie JKH GKS Jastrzębie. Aktualnie w tabeli Cracovia zajmuje 4. miejsce  z 82. punktami na koncie. Re-Plast Unia Oświęcim z przewagą ośmiu punktów zajmuje 2 lokatę, a JKH GKS Jastrzębie trzecią z przewagą 1 punktu nad "Pasami". 



Fot. Małgorzata Skiba 

Zamknij

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych.
Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia.
Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.