Wisła Kraków rozegrała sparingowy mecz z Podbeskidziem Bielsko-Biała, który wygrała po bramce Sadloka w 33. minucie spotkania.
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Wisła Kraków 0-1 (0-1)
Sadlok 33'.
Podbeskidzie Bielsko-Biała: Leszczyński (67' Polaček) - Jaroch (67' Mroczko), Komor (67' Osyra), Baszłaj (67' Kocsis), Gach (90' Hilbrycht) - Danielak (67' Laskowski), Bieroński (67' Ubbink), Rzuchowski (67' Figiel), Nowak (67' Rakowski), Sierpina (67' Marzec) - Biliński (67' Martín).
Wisła Kraków: Buchalik (67' Lis) - Burliga (77' Niepsuj), Klemenz (77' Mehremić), Janicki (77' Hoyo-Kowalski), Sadlok (77' Jania) - Szot (67' Jean Carlos Silva), Żukow (77' Chuca), Kuveljić (67' Pawłowski), Boguski (77' Mak) - Buksa (77' Duda), Bećiraj (77' Chmiel).
Żółte kartki: Nowak, Ubbink - Kuveljić, Klemenz.
Trener Wisły Kraków, Artur Skowronek:Na pewno mamy bardzo dobry materiał do analizy. Po takich grach kontrolnych uczciwie mogę spojrzeć na drużynę pod kątem doboru składu. Decyzje te powinny być po prostu dobre dla zespołu. Zapewniam, że właściwie wybierzemy skład już na mecz z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Tym bardziej, że przed nami jeszcze głębsze przyjrzenie się sparingowi z Podbeskidziem. Zwycięstwa są ważne, bez względu na to, o jaką stawkę toczy się mecz. Zawsze robimy wszystko, aby taka mentalność towarzyszyła naszym piłkarzom i trenerom. (...) Chcieliśmy się zbliżyć do obciążenia meczowego, bowiem już za tydzień zagramy w Pucharze Polski. Dlatego cieszę się, że z trenerem Brede doszliśmy do kompromisu, bo obu szkoleniowcom te minuty były potrzebne i z tego skorzystaliśmy" - dodał. "W kolejnym tygodniu skupimy się na typowym mikrocyklu, w którym nacisk zostanie położony na aspekty taktyczne i fizyczne. W ostatnim czasie przypomnieliśmy sobie ogólne zasady gry, teraz chcemy już przyjrzeć się detalom, pracując w formacjach z drużyną.