PILNE

Zabrakło tarniny do odbudowy nowohuckiej tężni

17 maja 2018 Miasto
Autor:  Anna Kolet-Iciek

Nad Zalewem Nowohuckim trwa rozbiórka spalonej tężni solankowej. Dopiero w przyszłym tygodniu eksperci ocenią, czy ogień naruszył również betonowe fundamenty. Nie wiadomo jednak, czy odbudowa będzie mogła rozpocząć się tak szybko, jak zapowiadał dyrektor ZZM, ponieważ wykonawca ma problem ze zdobyciem tarniny.

Pierwsza krakowska tężnia solankowa powstawała nad Zalewem Nowohuckim. Niemal gotowa konstrukcja, której otwarcie zapowiadano na początek czerwca, spłonęła w nocy 23 kwietnia. Prawdopodobnie doszło do podpalenia, ale policji do dziś nie udało się namierzyć sprawcy. - Trwają czynności operacyjne - informują jedynie krakowscy policjanci.

Za pomoc w ujęciu sprawcy pożaru wyznaczona została wysoka nagroda. Kilka tysięcy złotych zaoferowali krakowscy radni m.in. Łukasz Wantuch, Tomasz Urynowicz i Michał Drewnicki, a także mieszkańcy. 10 tys. euro dorzucił do puli właściciel firmy, która była wykonawcą tężni.

Tuż po pożarze prezydent Jacek Majchrowski zapowiedział szybką odbudowę obiektu, a Piotr Kempf, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej podał nawet konkretną datę - 4 września.

Rozbiórka spalonej konstrukcji potrwa do końca tygodnia. Natomiast w przyszłym tygodniu eksperci ocenią w jakim stanie jest betonowa podstawa będąca fundamentem tężni. - Z zewnątrz widać, że jest popękana, ale jest szansa, że główne elementy nie uległy uszkodzeniu - mówi Piotr Kempf.

Jeśli rzeczywiście tak będzie odbudowa potrwa znacznie krócej i - jak zapowiada dyrektor Kempf - jest szansa dotrzymania wrześniowego terminu otwarcia. Nie wiadomo jednak, czy budowę dokończy ta sama firma, która wygrała pierwszy przetarg. - Jej właściciel poinformował nas, że nie ma już gałęzi tarniny, którą wypełnia się drewnianą konstrukcję i nie ma możliwości uzupełnienia zapasów, ponieważ gałęzie można zbierać tylko zimą - mówi Piotr Kempf.

Jeśli firmie nie uda się szybko zdobyć gałęzi, wówczas ZZM będzie musiał ogłosić kolejny przetarg na budowę tężni, a to może o kolejne tygodnie odwlec jej uruchomienie.

Na otwarcie nowohuckiej tężni solankowej z niecierpliwością czekali mieszkańcy całego Krakowa. Powstający w tężni naturalny solny aerozol podobny jest do tego znad brzegu morza. Dzięki swoim zdrowotnym właściwościom, wspiera leczenie niektórych chorób dróg oddechowych, a także ma działanie profilaktyczne. W trakcie całego dnia płuca gromadzą szereg pyłów, zawartych we wdychanym powietrzu, a inhalacje profilaktyczne pozwalają oczyścić drogi oddechowe.

Fot. fokusmedia

Zamknij

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych.
Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia.
Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.