Organizatorzy festiwalu, który odbędzie się w czerwcu w Oświęcimiu, mają nie lada problem. Po doniesieniach o rzekomym molestowaniu ochroniarza przez Eltona Johna, żadna z agencji ochroniarskich nie chce podjąć się zabezpieczenia pobytu piosenkarza w Polsce.
Elton John, który tydzień temu obchodził 69 urodziny, a kilka tygodni temu wydał swój najnowszy krążek "Wonderful Crazy Night", nie ma obecnie zbyt wielu powodów do radości. Jego były ochroniarz, niejaki Jeffrey Wenninger, oskarżył go o molestowanie seksualne. Sprawa dopiero trafiła przed sąd, a prawnik artysty odpiera zarzuty, mówiąc o "bezpodstawnym pozwie będącym próbą wyłudzenia pieniędzy".
Temat nie przeszedł jednak bez echa w Polsce. Elton John, który ma być obok formacji Queen + Adam Lambert największą gwiazdą czerwcowego Life Festival Oświęcim, nie znajduje uznania w oczach agencji ochroniarskich. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie od jednego z organizatorów, aż sześć firm odmówiło zabezpieczenia pobytu muzyka ze względu na "dobro swoich pracowników".
- Wciąż szukamy chętnej agencji gotowej podjąć się trudnego zadania ochrony zdrowia VIPa, jakim niewątpliwie jest sir Elton John. Chodzi m.in. o przewiezienie artysty z lotniska do hotelu, z hotelu na stadion MOSiR, gdzie odbędzie się jego koncert, a także zapewnienie ochrony w każdym innym aspekcie jego pobytu w Polse - powiedział nam jeden z członków zespołu Life Festival Oświęcim, który pragnie zachować anonimowość.
Organizatorzy LFO mają niecałe 3 miesiące, by znaleźć chętną firmę, w przeciwnym razie koncert wielokrotnie nagradzanego artysty (m.in. Oskar za muzykę do Króla Lwa) stanie pod dużym znakiem zapytania.