Zapiekanka czyli śniadanie prawdziwego faceta

Już dawno chciałem się z Wami podzielić moją poranną zapiekanką, ale zawsze wydawała mi się za banalna, za bardzo codzienna. Skoro się już zdecydowałem….Po co kroić chleb, robić grzanki czy tosty, kroić wędlinę, ser, smażyć jajka  - jak wszystko można zrobić za jednym zamachem na jednej patelni. Od jakiegoś czasu już tak mam, że lubię zjeść śniadanie na ciepło. Zastanawiając się nad przepisem tej zapiekanki, miałem problem bo tak naprawdę to co się na niej znajdzie zależy tylko od Was i od tego co lubicie jeść i za czym przepadacie. Moja zapiekanka jest na ostro i jest mocno czosnkowa, bo czosnek najchętniej bym dodawał nawet do deserów ;-).

Na początek na suchej patelni (będziemy ją wkładać do piekarnika, wiec nie może byś z plastikową rączką) robimy grzanki z ulubionego chleba – pamiętając, że będziemy całość dopiekać w piekarniku, wiec grzanki nie mogą być do końca wypieczone.

Dolewamy oliwę i wyciskamy czosnek – uważamy żeby czosnek się nie przypalił – ja na tym etapie dodaję sos tabasco – ilość zależy od Waszego progu tolerancji na ostrość. Chwile trzymamy całość na małym ogniu. Wbijamy jajka tak, by białko zatrzymało proces smażenia czosnku, który jeżeli będzie przeciągnięty, stanie się gorzki. Na jajkach układamy Waszą ulubioną wędlinę – może to być boczek, szynka, ja lubię salami.

Wkładamy na kilka minut do piekarnika. Wyciągamy i układamy na wierzchu ser – każdy który lubimy – może być mozzarella di bufala, gruyere czy parmezan albo nasz bursztyn.

Oczywiście całość wsadzamy do piekarnika (rozgrzanego na maxa) i zapiekamy pod grillem – ideałem jest kiedy uda się Wam osiągnąć płynność żółtka, ścięte dobrze białko i zapieczony przyjemnie ser. Nie podaje temperatur, czasu pieczenia, bo składniki są tak dowolne, że każdy z Was musi sam dostosować czas do tego co widać w piekarniku w czasie pieczenia.

Bartek Grzywacz

Więcej moich przepisów znajdziecie na www.kuchniarozana.pl