PILNE

Zaufało im już ponad milion Polaków! Do czego służy aplikacja Bolt?

10 czerwca 2019 Apetyt na Kraków
Jakub Kot

Redaktor Naczelny

Taxify, aplikacja do przewozów osób, zmieniła nazwę na Bolt. Rozszerzyła też swoje usługi i w krótkim czasie stała się największym graczem na polskim rynku, dostępnym w ponad 20 miastach. Dlaczego sięgnąć akurat po tę aplikację a nie konkurencyjne? Rozmawiamy o tym z Alexem Kartselem, managerem Bolt na Polskę. 


Czym jest w ogóle aplikacja Bolt? Tak, żeby pokrótce wyjaśnić niewprawnemu użytkownikowi. 

Alex Kartsel: Bolt to aplikacja łącząca pasażerów i kierowców, która obecnie działa już w ponad 20 miastach w Polsce, w ponad 30 krajach na świecie i ponad 100 miastach na naszym globie.

Bolt to po angielsku błyskawica, piorun. Skąd taka nazwa dla Waszej aplikacji?

Wcześniej użytkownicy mogli znać nas pod nazwą Taxify. Zmieniliśmy to w marcu tego roku. A było to związane z tym, że oprócz przewozu pasażerów zaczęliśmy świadczyć również inne usługi. I nazwa Taxify przestała po prostu odzwierciedlać to co robimy. Od tego czasu wprowadziliśmy np. elektryczne hulajnogi w Paryżu czy Madrycie, w sierpniu w niektórych krajach "odpalamy" także dostawy jedzenie... Przestaliśmy się zwyczajnie mieścić w tej nazwie. A Bolt to błyskawica. Według naszych danych ludzie potrzebują jak najszybciej przemieścić się z punktu A do punktu B - a my właśnie działamy błyskawicznie.

Są też inne aplikacje tego typu. Czym Wy się wyróżniacie? Dlaczego użytkownik ma korzystać z Waszej aplikacji a nie konkurencyjnej? 

Sprawa jest bardzo prosta. Jest kilka takich rzeczy na które warto zwrócić uwagę. Przede wszystkim jest to niższa prowizja dla kierowców. Co to znaczy? Jeżeli jedzie pan z naszą konkurencją, lub z nami - płaci pan podobną cenę, bo stawki są praktycznie na tym samym poziomie. Ale w tej sytuacji kierowca zarobi u nas więcej. Druga sprawa - te prowizje my reinwestujemy bardzo mocno. Stąd wiele bonusów czy promocji dla kierowców, motywujących ich do wożenia dla nas pasażerów. Trzecia sprawa - stawiamy na rozwój. Polska jest trzecim największym rynkiem na świecie dla Bolta. Mocno działamy żeby powiększać tu zakres działania naszej aplikacji. W tym momencie jesteśmy już największym graczem na tym rynku. Żadna inna aplikacja nie obsługuje tylu miast Polsce, a co za tym idzie również i pasażerów. Jeszcze raz to powtórzę - nasza najbliższa konkurencja obsługuje w kraju 7 miast a my 21. Bolt działa nie tylko w największych metropoliach - naszej aplikacji mogą używać także mieszkańcy z Płocka, Olsztyna czy Elbląga. Do końca tego roku będziemy we wszystkich miastach powyżej 100 tysięcy. To jest nasz cel i jesteśmy już bardzo blisko, by go spełnić.

Co mamy więc w ofercie aplikacji? 

To oczywiście zależy od miasta, bo każde ma inne otoczenie i usługi. Na przykład w Krakowie dostępne są przejazdy pasażerskie w kategorii komfort, czyli o podwyższonym standardzie. Oferujemy też coś, czego nie ma nasza konkurencja - kategorię XL, czyli auta większe, vany które mają pomieścić do 7 pasażerów - cieszy się ona ogromnym powodzeniem właśnie w Krakowie. W wielu innych miastach oferta jest podobna. Czasami, np. w Warszawie, mamy specjalną kategorię dla osób niepełnosprawnych. Nasi kierowcy są wyszkoleni przez zaprzyjaźnioną fundację, wiedza jak pomóc złożyć i rozłożyć wózek, pomóc takiej osobie wsiąść do samochodu itd. Korzystają z niej również osoby niewidome z psem przewodnikiem. Było dla nas ważne, by zainwestować i wyszkolić kierowców, którzy wyrazili taką chęć - wiemy przecież, że miejskie transporty osób niepełnosprawnych nie działają dobrze.

Co trzeba zrobić by zostać Waszym kierowcom? 

My jesteśmy aplikacją łączącą pasażerów z kierowcami, więc nie mamy ani jednego swojego kierowcy w ścisłym tego słowa znaczeniu. Aczkolwiek w tym momencie współpracuje z nami blisko 100 tysięcy kierowców w Polsce. Co trzeba zrobić by z nami jeździć? Prowadzić działalność, lub nawiązać współpracę z jednym z naszych partnerów, którzy mają licencję na krajowy przewóz osób. Oczywiście trzeba przedstawić zaświadczenie o niekaralności, zaświadczenie o ilości punktów karnych, posiadać prawo jazdy minimum od trzech lat, ubezpieczenia samochodowe... Te wszystkie dokumenty musimy sprawdzić przed tym, jak ktoś zacznie z nami działać. Ponad 80 proc. wszystkich kursów realizowanych przez aplikację Bolt świadczą osoby pracujące dorywczo. To znaczy pracują mniej niż 80 godzin miesięcznie.

To tyle jeśli chodzi o kierowców. A ilu użytkowników korzysta z Bolta? 

Ponad milion w samej tylko Polsce. Ale to pokłosie tego, że działamy w tak dużej liczbie miast. W wielu z nich, tych mniejszych, nie ma żadnej alternatywy. Nie tylko nie działa jakaś aplikacja ale jedynym sposobem by zamówić taksówkę jest metoda rodem z lat 90. czyli sięgnięcie po telefon i zadzwonienie. Dlatego właśnie nasza aplikacja cieszy się tak dużą popularnością - bo jest dostępna prawie wszędzie, daje niższe ceny, kierowca nie jest przywiązany do stref, nie musimy czekać 20 minut na przyjazd taksówki bo Bolt podsuwa nam najbliższego dostępnego kierowcę itd. Robiliśmy niedawno badania, z których wyszło, że nasz kierowca wykonuje 2 kursy na godzinę a średnia ilość przejazdów, które wykonuje taksówkarz w Warszawie to 1 kurs na 2 godziny. Jesteśmy więc w stanie przekazać 4 razy więcej zleceń! Tutaj wchodzi już efekt skali - mimo niższych cen nasi kierowcy są więc w stanie zarobić więcej.




Fot. Bolt

Zamknij

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych.
Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia.
Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.