PILNE

Znaleziono ciało porwanego przedsiębiorcy z Krakowa?

13 grudnia 2017 Kronika Kryminalna
Autor:  m.s.

Policjanci prawdopodobnie znaleźli ciało krakowskiego biznesmena Zbigniewa P. Potwierdzić ma to sekcję zwłok przeprowadzana w Zakładzie Medycyny Sądowej.  O uprowadzenie Zbigniewa P. podejrzany ten sam mężczyzna, który żądał okupu za uwolnienie 9-letniego ucznia jednej z krakowskich szkół.

76-letni Zbigniew P. został uprowadzony w 2013 roku. Mimo prowadzonych przez rodzinę negocjacji  w sprawie przekazania okupu, nigdy nie wrócił do domu. Przestępcy w pewnym momencie zerwali kontakt z jego rodziną.   

Do uprowadzenia doszło w czerwcu 2013 roku, gdy mężczyzna późnym wieczorem wracał do swojego domu w centrum Krakowa, przy ul. Garbarskiej. Wtedy porywacze wciągnęli go do samochodu i uprowadzili. Śmierć mężczyzny była przypadkowa. Według RMF,  biznesmen został włożony do specjalnej przygotowanej skrzyni. Nie wiadomo jednak, dlaczego zmarł. To  wyjaśnić ma sekcja zwłok. Porywcze twierdzą, że nie chcieli go zabić, a śmierć mężczyzny była przypadkowa.

Zarzuty w sprawie uprowadzenia przedsiębiorcy usłyszał 50-letni Bogusława K., który w latach 90-tych była karany za porwanie żony krakowskiego przedsiębiorcy. 30 listopada policjanci zatrzymali 50-latka zarzucając mu też żądanie 100 tys. euro okupu za uwolnienie ucznia jednej z krakowskich szkół podstawowych. 

Zbigniew Przewrocki dorobił się pokaźnego majątku, inwestując na początku m.in. w fermy drobiu i produkcję kryształów, a potem w przemysł tytoniowy (miał zakłady House of Prince, potem Scandynavian Tobacco). Zajmował się też leasingiem finansowym, produkcją ceramiki, zasiadał w zarządach kilku firm. 


Zamknij

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych.
Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia.
Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.