PILNE

Kampania wyborcza? Na razie bez emocji

25 wrzesnia 2018 Miasto
Autor:  Jakub Kot

Dużo mniej emocjonująca niż w Warszawie, spokojna, merytoryczna - tak oceniają dotychczasową kampanię prezydencką w Krakowie zapytani przez nas samorządowcy. 

Do tej pory Komisja Wyborcza w Krakowie zarejestrowała pięciu kandydatów na prezydenta miast. Są to: urzędujący prezydent Jacek Majchrowski (KWW Jacka Majchrowskiego Obywatelski Kraków), Małgorzata Wassermann (KW Prawo i Sprawiedliwość), Łukasz Gibała (KWW Łukasza Gibały Kraków Dla Mieszkańców), Jolanta Gajęcka (KWW Kukiz' 15) i Daria Gosek- Popiołek (KWW Razem Dla Krakowa). Jak informuje Radio Kraków, nie została jeszcze podjęta decyzja dotycząca u w wyborach Grzegorza Gorczycy (KWW Nasz Kraków), gdyż "wyjaśnienia wymagają wątpliwości dotyczące jednego z kandydatów tego komitetu do Rady Miasta". Sam Gorczyca w poniedziałek na konferencji prasowej odniósł się do niedawnych informacji o unieważnieniu jego pełnomocnictwa przez lidera partii Wolni i Solidarni Kornela Morawieckiego. - Były takie rozmowy, które dotyczyły tego, że ci którzy ują z niezależnych komitetów, nie powinni być pełnomocnikami wojewódzkimi. Takie były rozmowy i takie były ustalenia - powiedział Grzegorz Gorczyca (więcej na temat kandydatury Grzegorza Gorczycy w wyborach prezydenckich pisaliśmy TUTAJ)

Przy okazji u kampanii prezydenckiej, poprosiliśmy o krótką ocenę naszych samorządowców. Oto co nam powiedzieli. 

Tomasz Urynowicz (PiS)

"Urzędujący prezydent ma w czasie kampanii wyborczej dużo łatwiej od swoich kontrkandydatów. Pracuje bowiem dla niego cały dotychczasowy urząd, może się pokazywać i otwierać różne inwestycje. Jednocześnie musi się jednak mierzyć z własnymi dokonaniami w ciągu tych kilkunastu lat urzędowania. Kiedy czytam program prof. Jacka Majchrowskiego widzę w nim obietnice sprzed lat. To myślenie z gatunku - skoro sprawdziły się one wtedy i ludzie na mnie zagłosowali, to teraz również się sprawdzą. Ale Kraków po tych 16 latach prezydentury Jacka Majchrowskiego potrzebuje weryfikacji i nowego otwarcia. Co do kampanii wyborczej jako całości, miasto potrzebuje merytorycznej dyskusji a nie robienia show i na to liczymy. Ta dyskusja musi być szeroka. kandydaci muszą wymieniać się poglądami - to ważne również dla nich, by przekonać do głosowania na siebie tych niezdecydowanych. To dopiero początek, czas na pokazanie swojego zaplecza, zrębów programu, ludzi z którymi chce się współpracować. Prawdziwa kampania zacznie się dopiero od przyszłego tygodnia. A wszystko rozegra się w II turze."

Grzegorz Lipiec (PO) 

"Na razie kampania wyborcza w Krakowie nie przebiega tak dramatycznie jak w Warszawie. Oczywiście, są w niej rzeczy, które nie powinny mieć miejsca - karygodne paszkwile atakujące prezydenta Jacka Majchrowskiego czy boty w internecie, które dotykają wszystkich kandydatów - ale miejmy nadzieję, że to tylko wypadek przy pracy i takie rzeczy nie będą się nasilać w ciągu trwania kampanii. Na dzień dzisiejszy wszystko odbywa się w granicach dyskursu politycznego a kandydaci przedstawiają swoje projekty i pomysły w cywilizowany sposób. Oby zostało tak do końca." 

Miłosz Motyka (PSL) 

"Kampania krakowska jest dużo mniej emocjonująca niż ta warszawska ale to dobrze dla demokracji, bo nie ma w niej partyjnej walki. Kibicujemy oczywiście prezydentowi Jackowi Majchrowskiemu, który na razie musi odpierać karygodne ataki w niego wymierzone. Kraków dalej się jednak rozwija a profesor Majchrowski jest w tej kampanii bardzo aktywny i będzie tak aż do końca. Wierzymy, że zwycięży tutaj mądrość krakowian i Małgorzata Wassermann przegra - będzie mogła wtedy wrócić do Warszawy i zająć się dalszym "grillowaniem" Donalda Tuska, bo do tego powołał ją Jarosław Kaczyński. Pani Wassermann nie jest zainteresowana samorządem, nie czuje go i nie jest związana z lokalną społecznością - interesuje ją tylko "wielka polityka". 


Fot. Pixabay

Zamknij

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych.
Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia.
Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.