PILNE

Rodzice uczniów protestowali pod kuratorium oświaty

16 sierpnia 2017 Miasto
Autor:  Anna Kolet-Iciek

Rodzice uczniów Zespołu Szkół Ogólnokształcących Integracyjnych nr 7 dziś rano po raz kolejny protestowali w obronie dyrektora swojej szkoły. Tym razem z transparentami przyszli pod kuratorium oświaty.

“Opinia negatywna to zdanie pani kurator czy męża?” dopytywali rodzice na jednym z transparentów. W ten sposób odnieśli się do wydarzeń z ostatnich dni. Jak pisaliśmy, Ryszard Nowak, dyrektor XII LO, a prywatnie mąż kurator Barbary Nowak, która nie godzi się, by Artur Ławrowski nadal był dyrektorem ZSOI nr 7, na swoim profilu na FB zamieścił nieprawdziwy i obrażający Ławrowskiego wpis. Wymieniając go z nazwiska, napisał, że jest “pederastą, który w wieku 60+ pozostawił żonę i dwójkę dzieci dla swojego kochasia (...), nie ma uproś. Musi boleć! Mimo że jest członkiem PO i ma 64 lat powinien ustąpić i dać szansę młodszym heteroseksualnym”.

Do dziś Nowak nie usunął swojego komentarza.

Urząd miasta: to nie nasza sprawa

Nadal nie wiadomo też, czy Ryszard Nowak poniesie jakiekolwiek konsekwencje swojego zachowania. Urząd miasta poinformował nas, że “prezydent w sprawach szeroko rozumianej obyczajowości czy etyki dotyczących dyrektorów szkół nigdy dotąd nie kierował wniosków do wojewody małopolskiego w sprawie polecenia rzecznikowi dyscyplinarnemu wszczęcia postępowania wyjaśniającego, gdyż sprawy etyki zawodu nie leżą w gestii organu prowadzącego”. - Podczas licznych narad i szkoleń z dyrektorami krakowskich szkół poruszana była kwestia odpowiedzialności dyrektorów za ich wypowiedzi w mediach, w tym również za wpisy na forach społecznościowych. Jako osoby reprezentujące szkołę na zewnątrz powinni zwracać szczególną uwagę na swoje publiczne wypowiedzi - dodaje Jan Machowski z biura prasowego magistratu.

Pytanie o ewentualne wszczęcie postępowania dyscyplinarnego skierowaliśmy również do wojewody małopolskiego, bo to jemu podlega komisja dyscyplinarna dla nauczycieli. Do dziś nie otrzymaliśmy jednak odpowiedzi. Natomiast rzeczniczka dyscyplinarna Dorota Skwarek do poniedziałku przebywa na urlopie.

Prośba o uzasadnienie opinii

- Przynosząc transparent z takim napisem, chcieliśmy publicznie zadać pytanie pani kurator, co tak naprawdę miało wpływ na jej decyzję, kiedy nie godziła się, by Artur Ławrowski nadal pełnił swoją funkcję - mówi Mariusz Świerczek, jeden z uczestników protestu.

Wcześniej rodzice wysłali też do kuratorium oficjalne pismo z prośbą o szczegółowe uzasadnienie decyzji, bo w tym, które otrzymał magistrat kurator nie zawarła żadnych merytorycznych argumentów przeciwko dyrektorowi. Dopatrzyła się jedynie braków formalnych w przeprowadzonym w czerwcu konkursie, w którym uczestniczyło m.in. troje przedstawicieli kuratorium.

Radca kuratorium podpowiada

Kurator Barbara Nowak nadal jest na urlopie. Dziś rodzicom udało się jednak porozmawiać z wicekurator Haliną Cimer, która na spotkanie z nimi przyszła w asyście radcy prawnego. Ten poinformował protestujących, że w sprawie dyrektora Ławrowskiego kuratorium zakończyło już “proces administracyjny” i ruch leży po stronie prezydenta miasta. Powołał się przy tym na ustęp piąty artykułu 36a z ustawy o systemie oświaty, który mówi, że do czasu powierzenia stanowiska dyrektora osobie, która wygrała konkurs lub uzgodnionej z kuratorem oświaty organ prowadzący może powierzyć pełnienie obowiązków dyrektora szkoły wicedyrektorowi, jednak nie dłużej niż na okres 10 miesięcy.

Do takiego rozwiązania już wcześniej zachęcał prezydenta dyrektor Ławrowski. Do tej pory prezydent nie chciał jednak skorzystać z tej opcji, twierdząc, że wszystkie możliwości zostały już wyczerpane. 

To nie koniec protestów

Dlatego teraz rodzice, podobnie jak tydzień temu, znów zamierzają iść z transparentami pod magistrat. - Prawdopodobnie przyjdziemy też drugi raz pod kuratorium, żeby tym razem spotkać się z kurator Nowak, która wróci już z urlopu - zapowiada Mariusz Świerczek.

Akcja zaplanowana jest na 23 sierpnia, wówczas dołączą do niej rodzice przedszkolaków z Przedszkola nr 10, którzy również nie zgadzają się z negatywną decyzją kurator w sprawie powołania dyrektora ich placówki.

Fot. Mariusz Świerczek

Zamknij

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych.
Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia.
Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.