ZIKiT zlikwidował kilka tysięcy miejsc postojowych, ale oddał mieszkańcom 45 nowych

Andrzej Mikołajewski, dyrektor Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu pochwalił się właśnie, że “bez wahania” podjął decyzję o utworzeniu parkingu przy ul. Reymonta 22 i wyznaczył tam 45 bezpłatnych miejsc postojowych. Wcześniej w ramach reorganizacji strefy płatnego parkowania z Krakowa zniknęło kilka tysięcy miejsc. Już wkrótce tym problemem zajmą się radni z powołanej właśnie specjalnej komisji.

Nowy parking powstał przy ul. Reymonta w miejscu dawnego komisu samochodowego. Jego przygotowanie kosztowało 3 tys. zł. Jak czytamy w komunikacie przesłanym przez ZIKiT - Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania posprzątało teren, z ZIKiT wyznaczył linie oraz ustawił odpowiednie oznakowanie.

- Jak tylko pojawiła się możliwość wyznaczenia w tym miejscu miejsc postojowych, bez wahania podjąłem decyzję o jego utworzeniu. Mam nadzieję, że będzie on służył mieszkańcom - zaznacza w komunikacie Andrzej Mikołajewski, dyrektor ZIKiT.

Już wkrótce będzie on musiał stawić się przed specjalną komisją ds. zbadania zmian wprowadzonych w organizacji ruchu w strefach płatnego parkowania, projektu Mobilny Kraków oraz polityki transportowej miasta. O powołanie takiej komisji wnioskowali mieszkańcy, którzy pod projektem uchwały w tej sprawie zebrali ponad 9 tys. podpisów.

Podczas dyskusji na środowej sesji krakowianie zwracali uwagę, że likwidacja wielu miejsc postojowych utrudnia im życie. - Urzędnicy z ZIKiT wymyślili sobie koncepcję miasta idealnego. W ich wizji nie ma mieszkańców, są tylko turyści i urzędnicy - zaznaczył Szymon Miłosz z inicjatywy “Nic o nas bez nas”, która zbierała podpisy. - Program Mobilny Kraków, ma tyle wspólnego z mobilnością, co kiełbasa podwawelska z Wawelem - dodał mieszkaniec.

ZIKiT tłumaczy, że do zmian w strefie zmusił urzędników wojewoda małopolski, który po przeprowadzonej kontroli stwierdził, że wiele miejsc parkingowych zostało niegdyś wyznaczonych niezgodnie z prawem, gdyż pozostawiały zbyt mało przestrzeni dla pieszych. Komisja ma zająć się również wyjaśnieniem, dlaczego miasto na nieprawidłowo wyznaczonych miejscach przez lata pobierało opłaty za parkowanie.