PILNE

Po artykule w news.krakow śledczy zajęli się małżeńskimi oględzinami

18 kwietnia 2017 Kronika Kryminalna
Autor:  Magdalena Strzebońska-Jasińska

Sprawę wspólnych oględzin Marii Zębali, zastępczyni Prokuratora Okręgowego w Krakowie oraz jej męża - biegłego Jakuba Zębali - na miejscu wypadku z udziałem premier Beaty Szydło będą badali z urzędu kieleccy prokuratorzy. To efekt publikacji news.krakow.pl.

Ponad tydzień temu nasz portal jako pierwszy poinformował, że w śledztwie mogło dojść do nieprawidłowości. Chodzi o to, że jednym z dwóch biegłych wysłanych na miejsce wypadku był Jakub Zębala i że pojawiła się też tam jego żona Maria Zębala, która jest zastępcą Prokuratora Okręgowego w Krakowie.

Doszło więc do sytuacji, w której małżonkowie, jeden jako prokurator, a drugi jako biegły pracowali razem na miejscu wypadku. - Ustawa mówi, że w takiej sytuacji należy powołać innego biegłego – twierdzi prof. Stanisław Waltoś, były szef Katedry Postępowania Karnego UJ, dodając jednocześnie, że zarzut braku obiektywizmu biegłego może zostać podniesiony przez adwokata w procesie. Mec. Władysław Pociej, obrońca kierowcy podejrzanego o spowodowanie wypadku  w rozmowie z news.krakow.pl nie wykluczył takiego obrotu sprawy.

Obserwuję całość postępowania prokuratorskiego i gdy zajdzie taka potrzeba, to użyję każdego argumentu, który będzie przemawiać na korzyść mojego klienta - powiedział nam mec. Pociej.  

Dr Maria Kała, dyrektor Instytutu Ekspertyz Sądowych, w rozmowie z news.krakow.pl wyraźnie zaznaczyła, że nie wysłałaby biegłego Jakuba Zębali na miejsce wypadku, gdyby wcześniej wiedziała, że będzie tam też jego żona. Jak ustaliliśmy, Jakub Zębala po tym zdarzeniu został ostatecznie wyłączony ze sprawy.

Tymczasem krakowska Prokuratura Okręgowa nie widzi problemu w tym, że na miejscu wypadku pojawiła się prokurator i jej mąż biegły. W informacji przesłanej nam przez rzecznika, prok. Krzysztofa Dratwę czytamy, że „udział w czynnościach osób pozostających w związku małżeńskim nie wzbudza żadnych uzasadnionych zastrzeżeń, co do braku obiektywizmu którejkolwiek z tych osób”. Jednocześnie prokuratura pomniejszała rolę biegłego Jakuba Zębali twierdząc, że „ograniczyła się jedynie do czynności technicznej podłączenia licencjonowanego urządzenia do odczytywania danych z rejestratorów wypadkowych z wykorzystaniem systemu Bosch CDR”.

Problem zauważyła natomiast Prokuratura Okręgowa w Kielcach. Dziś jej rzecznik prok. Daniel Prokopowicz, poinformował nas, że w wyniku doniesień medialnych będzie z urzędu wyjaśniana sprawa wspólnych oględzin małżonków Marii i Jakuba Zębali. W tym śledztwie - już na wniosek posłów Platformy Obywatelskiej - badany jest też wątek dotyczący innych nieprawidłowości, do których mogło dojść w postępowaniu prowadzonym przez krakowskich prokuratorów. Posłowie w swoim wniosku podkreślali bowiem, że kierowca seicento, który usłyszał zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku, został przesłuchany bez obecności adwokata. 

Czytaj też:

Kontrowersje. Prokurator razem z mężem biegłym na miejscu wypadku premier Szydło

Czy premier Szydło słyszała sygnał dźwiękowy? [ROZMOWA]




Zamknij

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych.
Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia.
Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.